karwoj karwoj
41
BLOG

Hipokryzja i łajdactwo polityczno – publicystyczne

karwoj karwoj Polityka Obserwuj notkę 1

Niektórzy uznają, że obecny stan żałoby to najlepdszy czas, aby pokazać własne fobie i hipokryzję.

Cóż nam, szaraczkom, silić się na prowadzenie sporów politycznych w cywilizowanych ramach kiedy najważniejsi co innego mówią a co innego czynią.

Marszałek Sejmu a i Prezydent łączy wszystkich w bólu “po stracie” nie zapomina o tym jednak, aby nie zaprosić na nadzwyczajne posiedzenie Zgromadzenia pierwszego Prezydenta po 1989 r. czyli Pana Wojciecha Jaruzelskiego.
Nie zapomina bo nie wszystkim żałoba jest przynależna.

Wszak tym udziałem taki “ból po stracie” byłby skażony.

Reprezentant całego Narodu a jednak PO czyli PiS bis przesycony nienawiścią w sposób wręcz pokazowy a do tego sprzeczny z regułami demokracji.

Być może, nasz obecnie pierwszy, nawet nie wie, że był taki prezydent.
Oceniam, że jest to świństwo do kwadratu.

Decyzją tą dołącza do “patrioty” Wildasteina, który akurat teraz postanowił dać temu kolejny dowód i “wydalił” z siebie oświadczenie, że PRL nie był jego ojczyzną.
Był ojczyzną dla 40 mln to jeden może być odszczepieńcem.
Tylko dlaczego to ogłaszać publicznie w TVP właśnie teraz?

Świństwo zwielokrotnione zasługujące na epitety, których w dniach żałoby nie należy miotać.

Zapomniałbym wyróżnić za niewątpliwy wkład w rzeczową, merytoryczną i w miarę nie “wrogą” dyskusję pana prof.(?) Zdzisława Krasnodębskiego, który swoim jakże wyważonym felietonikiem “Już nie przeszkadza” w “Rz” – co celowo zaznaczam – przyczynił się – w imię “miłości bliźniego” do uwypuklenia stosowanego przez PiS wkładu do żałobnego dyskursu.

Zacytuję jego jedną z łagodniejszych opinii:

“Najgorsze rzeczy spotykały Go jednak od rodaków, którzy teraz Go opłakując, czują, że zostali oszukani i wzbiera w nich gniew i wstyd. Zawsze obawiałem się, że Jego prezydentura może zakończyć się tragicznie. Bałem się, że spotka Go los podobny do losu prezydenta Narutowicza, że znajdzie się jakiś intoksowany i indoktrynowany szaleniec, który będzie chciał zakończyć ten „obciach”. Spotkał Go jednak inny los.

Elity III RP nienawiść do Niego siały świadomie i z premedytacją”.

A to tylko wyimki.

I to by było na tyle.

karwoj
O mnie karwoj

Myślę, że jestem niezależny od głupoty i hipokryzji

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka